Przejście na wegetarianizm – skutki uboczne. Jak je zminimalizować?
Pytanie
Od niedawna przeszłam na dietę wegetariańską i zauważyłam u siebie pewne niepokojące objawy, takie jak wzdęcia, uczucie osłabienia, bóle głowy. Czy mogą to być skutki uboczne przejścia na wegetarianizm? Jakie błędy dietetyczne mogą prowadzić do takich objawów i jakie badania laboratoryjne warto wykonać, żeby sprawdzić, czy produkty, które spożywam, nie są przyczyną tych dolegliwości?

Odpowiedź specjalisty
Przejście na wegetarianizm może wiązać się z pewnymi przejściowymi dolegliwościami. Wzdęcia pojawiają się zwykle w wyniku nagłego zwiększenia ilości błonnika i spożycia roślin strączkowych. Osłabienie czy bóle głowy mogą natomiast świadczyć o niedoborach żelaza, witaminy B12, kwasu foliowego lub witaminy D. Dodatkowo niektóre warzywa i owoce bogate w FODMAP mogą nasilać gazy i dyskomfort jelitowy.
Do najczęstszych błędów należą: monotonna dieta, brak pełnowartościowych źródeł białka oraz pomijanie suplementacji witaminy B12. Warto więc zadbać o zróżnicowany jadłospis, obejmujący m.in. soczewicę, tofu czy komosę ryżową.
Przy zmianie sposobu odżywiania dobrze jest także wykonać podstawowe badania, takie jak morfologia, ferrytyna, poziom witaminy B12, kwasu foliowego i witaminy D. Niekiedy objawy mogą wynikać z nadwrażliwości pokarmowych IgG-zależnych – w takiej sytuacji pomocny bywa test myfoodprofile, obejmujący ponad 200 produktów. Dla osób stosujących dietę roślinną dostępny jest także profil wegetariański, analizujący reakcję organizmu na 108 typowych składników tej diety.
Aby zminimalizować skutki uboczne przejścia na wegetarianizm, warto stopniowo zwiększać ilość błonnika w diecie, wprowadzać różnorodne źródła białka, suplementować witaminę B12 i regularnie monitorować wyniki badań.
Specjalista
