Śmierdzące gazy po probiotyku

Śmierdzące gazy po rozpoczęciu probiotykoterapii są dość częstym zjawiskiem, ale zależnie od długości ich trwania i intensywności, mogą mieć różne przyczyny i znaczenie. Po antybiotykach mikrobiom bywa znacznie uszczuplony. Dodanie probiotyków powoduje fermentację, która może zwiększyć produkcję gazów, zwłaszcza siarkowodorowych (śmierdzących jak zgniłe jaja). To efekt kolonizacji i przebudowy flory jelitowej. Probiotyki, zwłaszcza jeśli są przyjmowane bez podaży błonnika lub przy nierozwiniętej mikroflorze jelitowej, mogą zacząć fermentować resztki jedzenia w jelitach. Może to nasilać gazy, wzdęcia i burczenie w brzuchu. Również niektóre szczepy (np. Lactobacillus acidophilus lub Bifidobacterium breve) mogą u niektórych powodować zwiększoną fermentację.

Czasem też probiotyk jest za mocny jak na dany moment regeneracji. Śmierdzące gazy po rozpoczęciu probiotykoterapii są zjawiskiem normalnym i nie powinny budzić niepokoju, gdy objawy pojawiły się w ciągu kilku dni od rozpoczęcia suplementacji, ustępują lub łagodnieją po 7–14 dniach, nie towarzyszą im silne bóle, biegunki, gorączka. W takiej sytuacji można samodzielnie zmienić preparat na probiotyki zawierające Saccharomyces boulardii lub Bacillus coagulans – te rzadziej powodują gazy i dobrze sprawdzają się po antybiotykach, dodać do diety małe ilości gotowanej, marchewki, kiszonych ogórków, siemienia lnianego – one odżywią dobre bakterie, przerwać kurację na 3–5 dni i wrócić z niższą dawką. Czasem organizm potrzebuje wolniejszego tempa, zwłaszcza po silnej antybiotykoterapii. Problem należy skonsultować z lekarzem gdy gazy są bardzo intensywne i utrzymują się tygodniami, pojawiają się dodatkowe objawy: bóle brzucha, przewlekłe wzdęcia, nudności, śluz w kale, objawy zaczęły się dopiero po konkretnym suplemencie-może być nietolerowany i przypadek wymaga indywidualnego podejścia.

Sprawdź badanie: https://diag.pl/sklep/pakiety/nanobiome-badanie-genetyczne-mikroflory-jelit/