Co pyli w październiku? Poznaj najczęstsze alergeny

Mgr Agnieszka Nowak


Udostępnij

Październik to miesiąc, kiedy wielu z nas może odetchnąć z ulgą, żegnając upalne lato. Jednak dla osób cierpiących na alergie to niekoniecznie czas wytchnienia. Mimo że jesień kojarzy się z chłodniejszą pogodą, nadal występują liczne alergeny, które mogą uprzykrzać codzienne życie. Co pyli w październiku i jakie alergeny są wtedy najczęstsze? Dowiedz się, co może być przyczyną uciążliwych objawów, takich jak katar, kaszel czy swędzenie oczu w tym okresie roku.

co pyli w październiku

Co pyli w październiku?

W październiku pylenie roślin znacznie maleje w porównaniu z intensywnym okresem późnowiosennym i letnim, jednak alergeny nie znikają całkowicie. Choć sezon pylenia traw się zakończył, w powietrzu wciąż mogą unosić się pyłki niektórych gatunków chwastów, takich jak bylica czy ambrozja, które potrafią uprzykrzyć życie alergikom. Dodatkowo jesienne miesiące sprzyjają intensywnemu rozprzestrzenianiu się zarodników grzybów pleśniowych w środowisku naturalnym, zwłaszcza po wilgotnych opadach deszczu i przy spadających temperaturach. Zmieniające się warunki pogodowe – chłodne poranki, wilgoć i częste mgły – mogą dodatkowo nasilać objawy alergii, takie jak kichanie, zatkany nos czy łzawienie oczu.

Warto pamiętać, że intensywność pylenia roślin wiatropylnych i stężenie zarodników różni się w zależności od regionu i są ściśle powiązane z warunkami atmosferycznymi. Deszczowe dni mogą przejściowo łagodzić objawy alergii, zmniejszając stężenie pyłków w powietrzu, jednak wilgotność sprzyja rozwojowi pleśni. Dlatego oprócz kalendarza pylenia, który wskazuje przewidywane okresy występowania alergenów pyłków, warto regularnie śledzić prognozy pogody, aby lepiej radzić sobie z objawami alergii w zmieniających się warunkach pogodowych.

Alergeny grzybów mikroskopowych oraz roztocza kurzu domowego w październiku

Zarodniki grzybów pleśniowych, zwłaszcza z rodzajów Cladosporium i Alternaria, są powszechnie spotykane w glebie, na roślinach oraz w resztkach organicznych. Ich intensywne namnażanie zachodzi w warunkach wysokiej wilgotności powietrza, charakterystycznej dla jesiennych opadów deszczu. Właśnie dlatego jesień, zwłaszcza deszczowa, staje się okresem, w którym stężenie tych alergenów w powietrzu gwałtownie wzrasta, co stanowi duże zagrożenie dla osób uczulonych. Kontakt z tymi zarodnikami może prowadzić do nasilenia objawów takich jak katar, kaszel, duszności czy podrażnienie oczu.

W październiku osoby z uczulone na pleśnie z północno-wschodnich, południowych i południowo-zachodnich rejonów Polski powinni być szczególnie ostrożne, ponieważ stężenie zarodników Cladosporium w pierwszej dekadzie miesiąca osiąga tam bardzo wysoki poziom. Warunki pogodowe tych regionów sprzyjają obecności zarodników w powietrzu, co może nasilać objawy alergii. Z tego względu osoby uczulone powinny unikać długiego pobytu na zewnątrz w okresie o wysokim stężeniu zarodników.

Z reguły, w drugiej połowie października stężenie zarodników Cladosporium zaczyna powoli spadać, osiągając poziom średni, a dopiero pod koniec miesiąca można zaobserwować znaczne obniżenie ich liczby w powietrzu. Z kolei zarodniki grzybów z rodzaju Alternaria, choć mogą być groźne w innych okresach roku, w październiku są mniej obecne na północy i południu kraju, a ich stężenie w pozostałych regionach, choć utrzymuje się na poziomie średnim lub niskim, może nieść ryzyko alergii aż do początku listopada. Ze względu na drastyczne zmiany klimatyczne obserwowane w ostatnich latach, opisane powyżej zależności należy traktować orientacyjnie, a najbardziej skuteczne wydaje się śledzenie bieżących komunikatów na temat dominujących aktualnie alergenów sezonowych. 

Podczas gdy stężenie zarodników grzybów pleśniowych zmniejsza się wraz z nadejściem chłodniejszych dni, wciąż mogą one wywoływać reakcje alergiczne u osób wrażliwych. Regularne monitorowanie prognoz stężeń alergenów i ścisła kontrola warunków wilgotności w domach mogą pomóc alergikom w radzeniu sobie z jesiennymi objawami.

Choć pyłki chwastów i zarodniki grzybów mikroskopowych dominują wśród alergenów obecnych w powietrzu w październiku, roztocza kurzu domowego są równie istotnym czynnikiem wywołującym alergie. Roztocza mają optymalne warunki do rozmnażania w cieplejszych miesiącach wiosny i lata, jednak to właśnie jesienią i zimą nasilają się objawy alergii na te mikroskopijne (ok. 0,3 mm średnicy) organizmy. Dlaczego tak się dzieje? W tym okresie, ze względu na chłodniejsze temperatury, spędzamy więcej czasu w zamkniętych pomieszczeniach, a rzadziej wietrzone mieszkania sprzyjają kumulacji alergenów. Roztocza żyją w kurzu domowym i bytują w miejscach takich jak dywany, zasłony, tapicerowane meble, narzuty, materace czy wszelkie skupiska kurzu.

W październiku, gdy okna są rzadziej otwierane, wilgotność wewnątrz domów przejściowo wzrasta, a to właśnie ciepłe, wilgotne środowisko sprzyja rozwojowi roztoczy. Zwiększona liczba godzin spędzanych w zamkniętych przestrzeniach powoduje, że jesteśmy bardziej narażeni na kontakt z ich alergenami. Dodatkowo, kurz, który gromadzący się w trudno dostępnych miejscach, takich jak podłogi pod meblami czy narożniki, a zawierający złuszczony naskórek lokatorów, jest idealnym środowiskiem do ich namnażania. Objawy alergii na alergeny roztoczy, takie jak katar, kaszel, swędzenie oczu czy duszność, nasilają się w wyniku ciągłego narażenia na roztocza, co potęguje sezon grzewczy. Wysuszone powietrze zwiększa lotność drobnych cząstek stanowiących źródło alergenów roztoczy – (odchodów lub szczątków martwych pajęczaków), które utrzymując się dziesiątki minut w powietrzu są intensywnie wdychane. 

Roztocza, podobnie jak pyłki roślin i zarodniki grzybów, należą do alergenów wziewnych – dostają się do organizmu poprzez drogi oddechowe. Trudno je zaliczać do alergenów sezonowych, jednakże ich wpływ na osoby wrażliwe może wykazywać okresowe wahania. Ważne jest więc, aby przede wszystkich redukować liczbę roztoczy i ich pozostałości w otoczeniu regularnie dbając o czystość mieszkania: często odkurzać, prać tekstylia, eliminować nadmiar wykładzin, zasłon, tapicerowanych mebli, wietrzyć etc.

  • Aby zminimalizować wpływ roztoczy na zdrowie, warto też rozważyć używanie oczyszczaczy powietrza oraz odpowiednich filtrów w systemach wentylacyjnych.
  • Równie istotne jest utrzymanie odpowiedniej niskiej wilgotności powietrza w pomieszczeniach, co zapobiega nadmiernemu rozwojowi roztoczy. 

O ile osoby cierpiące na alergię na pyłki roślinne w październiku czują wyraźną poprawę, o tyle uczuleni na alergeny roztoczy mogą liczyć się z pogorszeniem stanu zdrowia. 

Chwasty pyłkujące w październiku

W październiku, mimo że intensywność pylenia roślin wiatropylnych wyraźnie maleje w porównaniu do miesięcy letnich i wiosennych, w powietrzu wciąż mogą unosić się pyłki takich roślin jak pokrzywa, bylica, babka oraz ambrozja. Te rośliny są jednymi z ostatnich pylących w sezonie, a ich pyłki mogą nadal wywoływać objawy alergiczne u osób wrażliwych.

  • Pokrzywa jest rośliną, która pyli od późnej wiosny aż do jesieni, a jej pyłki mogą być obecne w powietrzu jeszcze w październiku, szczególnie w cieplejszych regionach. Choć stężenie pyłków pokrzywy jest w tym czasie niskie, osoby uczulone na nią mogą wciąż odczuwać takie objawy jak: kichanie, świąd nosa czy łzawienie oczu, zwłaszcza w dni o ciepłej i suchej pogodzie. Dodatkowo, pyłki pokrzywy mogą wywoływać reakcje krzyżowe u osób uczulonych na inne rośliny, takie jak bylica czy ambrozja.
  • Pyłek bylicy, rośliny z rodziny astrowatych, której okres pylenia przypada głównie na lato, może pozostawać w powietrzu również w październiku. Choć jego stężenie jest już wtedy znacznie mniejsze, to wciąż stanowi potencjalne zagrożenie dla alergików. Osoby uczulone na bylicę często reagują alergicznie także na inne rośliny z tej rodziny, takie jak ambrozja czy chryzantema, a także na niektóre warzywa i przyprawy (np. seler, pietruszka, koper), co nasila objawy alergii, nawet przy niskim stężeniu pyłków.
  • Babka to kolejna roślina wiatropylna, której pyłki mogą unosić się w powietrzu jeszcze w październiku. Choć jej główny okres pylenia przypada na miesiące letnie,  obecność pyłku w powietrzu może być odczuwalna, zwłaszcza w ciepłe, suche dni jesieni. Pyłki babki mogą wywoływać u osób uczulonych typowe objawy alergii, takie jak katar sienny, świąd oczu i gardła, a nawet objawy astmatyczne.
  • W październiku pyłki ambrozji stanowią problem głównie dla alergików zamieszkujących środkową część województwa zachodniopomorskiego oraz tereny wielkopolski, łódzkiego, śląska, małopolski i podkarpacia. Na szczęście pylenie tej rośliny jest krótkotrwałe – ogranicza się na ogół do pierwszej dekady miesiąca, a stężenie pyłków jest na niskim poziomie, co nieco łagodzi uciążliwość objawów alergii.

Natomiast osoby uczulone na ambrozję zamieszkujące północne części województwa zachodniopomorskiego, dolnośląskiego, opolskiego oraz lubuskiego mogą zmagać się z objawami uczulenia nieco dłużej. W tych rejonach stężenie pyłków również utrzymuje się na niskim poziomie, jednak ambrozja może wywoływać reakcje alergiczne typu krzyżowego. Osoby uczulone na nią mogą również reagować na pyłki bylicy, rumianku, słonecznika czy arniki, co może dodatkowo nasilać objawy.

Warto pamiętać, że sezony pylenia mogą się znacznie różnić w zależności od warunków pogodowych w danym roku. Z tego powodu warto regularnie monitorować aktualne komunikaty dla alergików, które są dostępne np. na stronie internetowej Ośrodka Badania Alergenów Środowiskowych. Bieżące informacje pozwalają lepiej zaplanować unikanie alergenów i łagodzenie objawów.

Wpływ warunków pogodowych na pylenie roślin

Warunki pogodowe mają kluczowy wpływ na intensywność pylenia roślin, a w szczególności na liczbę alergenów obecnych w powietrzu. 

  • Wilgotność odgrywa znaczącą rolę – wysoka wilgotność powietrza sprzyja rozwojowi roślin i produkcji pyłków, ale jednocześnie może ograniczać ich lotnośćw powietrzu. W takich warunkach pyłki mogą przyczepiać się do powierzchni czy tworzyć agregaty, co zmniejsza ich dostępność dla alergików. Z drugiej strony nasiąknięte ziarna pyłku dużo szybciej po  kontakcie z wilgotną śluzówką wypuszczają łagiewkę pyłkową i wydzielają alergizujące białka stając się w ten sposób bardziej „toksyczne”.  

Z kolei w suchych i ciepłych dniach, szczególnie w sezonie wegetacyjnym, pyłki roślinne są bardziej lotne i mają tendencję do unoszenia się w powietrzu, co zwiększa ryzyko reakcji alergicznych. 

  • Temperatura również ma znaczenie – w ciepłe dni rośliny są bardziej skłonne do produkcji pyłków, co wpływa na ich stężenie w atmosferze. 
  • Deszcz z kolei działa jako naturalny oczyszczacz powietrza, zmniejszając liczbę unoszących się pyłków.  Po intensywnych opadach, powietrze staje się mniej zanieczyszczone alergenami, co przynosi ulgę alergikom. Jednak po deszczu, w ciepłe dni, może nastąpić tzw. „efekt powrotny”, gdy rośliny szybko zaczynają się regenerować i produkować nowe pyłki, co może prowadzić do nagłego wzrostu ich stężenia w powietrzu. 

Dlatego zmienne warunki pogodowe, w tym wilgotność, temperatura i opady deszczu, mają istotny wpływ na sezon pylenia roślin oraz na dolegliwości alergików.

Podsumowanie

1. Czy zmieniające się warunki klimatyczne, takie jak ciepłe jesienie, mogą przedłużyć sezon pylenia, a jeśli tak, to które rośliny pylą dłużej?

Tak, zmieniające się warunki klimatyczne, takie jak ciepłe jesienie, mogą przedłużyć sezon pylenia. Rośliny, takie jak ambrozja, bylica i pokrzywa, mogą pylić dłużej w cieplejszym klimacie, co zwiększa ryzyko wystąpienia alergii.


2. Jakie są typowe objawy alergii na pleśń, która może być dominującym alergenem w październiku, i jak odróżnić je od objawów pylenia roślin?

Typowe objawy alergii na pleśń obejmują katar, kichanie, swędzenie oczu, kaszel oraz duszność. Aby odróżnić je od objawów pylenia roślin, warto zwrócić uwagę na kontekst: objawy związane z pleśnią mogą się nasilać w wilgotnych pomieszczeniach, podczas gdy objawy pylenia roślin występują głównie na zewnątrz, szczególnie w czasie pylenia konkretnej rośliny.


3. Jak zminimalizować ekspozycję na alergeny, takie jak pyłki chwastów czy pleśń?

Aby zminimalizować ekspozycję na alergeny, takie jak pyłki chwastów czy pleśń, warto stosować następujące środki: unikać przebywania na świeżym powietrzu w dni o wysokim stężeniu pyłków, zamykać okna w czasie pylenia, regularnie czyścić mieszkanie, używać oczyszczaczy powietrza oraz dbać o odpowiednią wentylację i wilgotność wewnątrz pomieszczeń.

Mgr Agnieszka Nowak

Bibliografia

  • Alergia na roztocze kurzu domowego. B. Samoliński. Alergia, 2016.