Menopauza a życie seksualne
Seksualność jest ważnym elementem życia człowieka, który kształtuje jego osobowość, sprzyja tworzeniu trwałych związków oraz umożliwia odczuwanie miłości. Składają się na nią zarówno zachowania cielesne, jak również emocjonalne, intelektualne, społeczne oraz postawy etyczne. Seksualność jest związana z rozwojem człowieka przez całe jego życie, ma wpływ na możliwość pełnienia roli mężczyzny i kobiety w społeczeństwie, budowania szczęśliwych związków, odczuwania przyjemności i satysfakcji w intymnych kontaktach. Nasza kultura przesiąknięta kultem młodości, chciałaby traktować starszych ludzi jako neutralnych seksualnie. W rzeczywistości seks towarzyszy nam do późnej starości, zmieniając oczywiście swoją intensywność i formę. Po menopauzie potrzeby seksualne nadal są silne, choć z reguły słabsze niż w latach młodości. Menopauza a życie seksualne? – dlaczego nie!
Seksualność kobiety jest zjawiskiem złożonym, zależy od czynników biologicznych (poziom potrzeb seksualnych, mechanizmy fizjologiczne reakcji seksualnych), psychologicznych (temperament i charakter kobiety) i socjologicznych (czynniki środowiskowe, socjalne i kulturowe). Wymaga prawidłowo przebiegających oddziaływań pomiędzy procesami poznawczymi, neurobiologicznymi i biochemicznymi.
ZOBACZ: Pakiet badań menopauza – dedykowany dla kobiet przed, po i w trakcie menopauzy.
Życie intymne po 50 – Czynniki biologiczne
Pobudzenie seksualne jest złożoną reakcją nerwowo-naczyniową, która podlega istotnym zmianom w wyniku starzenia się organizmu. Duży wpływ na popęd seksualny u kobiety mają estrogeny. W okresie menopauzy estrogeny są nadal wytwarzane, lecz w znacznie ograniczonym stopniu (spadek o ponad 75%). U kobiet w okresie menopauzy następuje obniżenie przepływu krwi w naczyniach pochwowych prowadzące do zmniejszenia ukrwienia tkanki okołopochwowej i w efekcie do zaburzonego procesu zwilżania pochwy, a co za tym idzie bolesności podczas stosunków. Zawartość elektrolitów w wydzielinie pochwowej obniża się, natomiast pH pochwy rośnie z poziomu 4,0-5,5 w okresie reprodukcyjnym do 6,0-8,0 w okresie klimakterium. Zanikanie czynności hormonalnej jajników powoduje zaburzenie procesu dojrzewania nabłonka pochwy, przede wszystkim komórek powierzchniowych, niezbędnych do prawidłowego rozwoju pałeczek kwasu mlekowego i utrzymania kwaśnego pH środowiska pochwy.
Flora bakteryjna pochwy zdrowej kobiety w okresie dojrzałości płciowej jest zdominowana przez pałeczki kwasu mlekowego – Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus fermentum, Lactobacillus plantarum, Lactobacillus brevis, Lactobacillus casei, Lactobacillus jenseni i Lactobacillus catenaforme. Pałeczki kwasu mlekowego wpływają na zachowanie równowagi środowiska pochwy poprzez utrzymywanie kwaśnego odczynu i stymulację układu odpornościowego. Ponadto mają zdolność hamowania rozwoju bakterii chorobotwórczych w wyniku uwalniania toksycznych produktów metabolizmu (nadtlenek wodoru). U kobiet po menopauzie spadek poziomu estrogenów powoduje zmiany zanikowe narządów rodnych. Niedobór hormonów płciowych powoduje wzrost pH pochwy i spadek ilości fizjologicznej flory bakteryjnej. Błona śluzowa pochwy zanika, staje się coraz cieńsza, a nawet może rozwinąć się zanikowe zapalenie pochwy, równocześnie kanał pochwy ulega skróceniu i zwężeniu, co przyczynia się do bolesnych stosunków (dyspareunia). Proces dojrzewania nabłonka pochwy ustaje, giną pałeczki kwasu mlekowego, pH pochwy rośnie, co zwiększa podatność na stany zapalne, szczególnie spowodowane bakteriami migrującymi z okolicy odbytu i skóry sromu. W badaniach laboratoryjnych wymazów z pochwy stwierdza się obecność szczepów bakteryjnych Staphylococcus aureus (5 razy częściej niż przed menopauzą), Corynebacterium sp. (3 razy częściej niż przed menopauzą), Streptococcus agalactae i Enterococcus faecalis (2 razy częściej niż przed menopauzą), Escherichia coli (2 razy częściej niż przed menopauzą) oraz Klebsiella pneumoniae i Proteus mirabilis, których nie stwierdza się w pochwie kobiet przed menopauzą. Również patogen wewnątrzkomórkowy – Chlamydia trachomatis, występuje częściej w drogach rodnych kobiet po menopauzie. W okresie pomenopazalnym u kobiet, które nie stosują estrogenowej terapii zastępczej, brak glikogenu i wzrost pH środowiska pochwy zmniejsza częstość występowania szczepów Candida albicans z równoczesnym zmniejszeniem lub brakiem obecności pałeczek kwasu mlekowego.
Zapalenia pochwy u kobiet w wieku rozrodczym najczęściej mają etiologię bakteryjną, ale ostatnio obserwuje się wzrost częstości zakażeń grzybiczych oraz spadek infekcji spowodowanych rzęsistkiem pochwowym – Trichomonas vaginalis. U kobiet po menopauzie 1/3 zapaleń pochwy ma etiologię bakteryjną, grzybiczą lub rzęsistkową, a pozostałe 2/3 to zanik pochwy (atrofia), alergie i choroby ogólne.
Obniżenie poziomu estrogenów powoduje również istotne zmiany w układzie moczowym – w okolicy cewki moczowej pod wpływem niedoboru estrogenów obserwuje się: zmniejszenie grubości błony śluzowej, pogorszenie ukrwienia, spadek zawartości kolagenu, zmiany zanikowe w tkankach podporowych – mięśniowej i łącznotkankowej. Prowadzi to do obniżenia narządu rodnego oraz wysiłkowego nietrzymania moczu, które stwierdza się u około 15% kobiet po menopauzie.
Dolegliwości związane ze zmianami zanikowymi w układzie moczowo-płciowym występują u około 50% kobiet po 60. roku życia, co znacząco obniża jakość życia i powoduje wiele problemów zdrowotnych. Warto zauważyć, że u wielu kobiet niedostateczne zwilżanie pochwy prowadzące do bolesnych stosunków (dyspareunia) występuje dużo wcześniej, między 40. a 50. rokiem życia, z tendencją wzrostową po 50. roku życia – po ukończeniu 55 lat dyspareunia występuje 2 razy częściej niż do 40 roku życia.
Czynniki psychiczne – czy w okresie menopauzy można zajść w ciążę?
Na aktywność seksualną duży wpływ mają także czynniki natury psychicznej. Jeśli kobieta jest w odpowiednim stanie emocjonalnym, potrzeba współżycia seksualnego jest u niej prawie stała, niezależnie od tego, w jakim stadium cyklu płciowego się znajduje. Stan emocjonalny jest więc elementem decydującym o chęci współżycia również po okresie menopauzy, gdy poziom estrogenów bardzo się obniży. Pociąg seksualny wydaje się co najmniej w takim stopniu determinowany przez stan psychiczny, co przez hormony płciowe. Kobiety w tym okresie mogą odkryć przyjemność i zadowolenie, jakich dostarcza współżycie wolne od lęku przez zajściem w ciążę, ale mogą także wytworzyć w sobie przekonanie, że utrata płodności stawia je w pozycji mniej atrakcyjnych partnerek seksualnych. W wielu przypadkach spadek popędu seksualnego następuje w czasie 2-3 lat okołomenopauzalnych, gdy występuje największe nasilenie objawów związanych z menopauzą. Uderzenia gorąca, bezsenność, nie wpływają dobrze na psychikę kobiety. Organizm przyzwyczaja się jednak do niższego poziomu hormonów płciowych i zainteresowanie seksem może powrócić.
Najbardziej istotną rolę w utrzymaniu zainteresowania życiem seksualnym odgrywa stan zdrowia. Duży wpływ na psychikę, a tym samym zachowania seksualne, mogą mieć istniejące choroby (np. przebyty zawał serca, cukrzyca), niektóre leki (beta-blokery), czy też palenie papierosów, alkohol, narkotyki. Podstawowe znaczenie ma także posiadanie interesującego, kochającego partnera. Bardzo pomocny jest głęboki związek uczuciowy. Na zasadzie sprzężenia zwrotnego będzie on oddziaływać na psychikę kobiety, pozwalając jeszcze przez wiele lat cieszyć się aktywnym życiem seksualnym.
Reakcje na zmiany fizjologiczne i czynniki psychologiczne są bardzo indywidualne. Z raportów socjoseksuologicznych wynika, że w wieku pomenopauzalnym obniżenie libido dotyczy 94% kobiet, obniżenie aktywności seksualnej 88% kobiet, dyspareunia (ból w trakcie stosunku) 39% kobiet, natomiast utrata satysfakcji z kontaktów intymnych dotyczy aż 99% badanych.
Czy po menopauzie można uprawiać seks?
Okres menopauzalny i pomenopauzalny nie musi oznaczać zaprzestania aktywności seksualnej. Jeżeli życie seksualne kobiety było udane przed menopauzą, prawdopodobnie w dalszym ciągu będzie ono sprawiało przyjemność. Zazwyczaj nie trudno, przy udanej współpracy z partnerem, przezwyciężyć problemy, które mogą się wówczas pojawiać. Warto więc zapoznać się ze sposobami, dzięki którym można sobie poradzić z trudnościami w tej dziedzinie.
1. Utrzymywanie aktywnego życia płciowego.
Regularne kontakty seksualne sprzyjają prawidłowemu stanowi narządów płciowych. Chociaż z jednej strony podczas i po menopauzie na skutek zmniejszającego się poziomu hormonów pochwa i srom stają się coraz bardziej suche, mniej elastyczne i wolniej wydzielają śluz, to jednak powstrzymywanie się od seksu pogarsza stan narządów. Jeżeli nie są one aktywne, wtedy ulegają zwiotczeniu i zanikowi (podobnie jak mięśnie u osoby, która unika ruchu i wysiłku fizycznego). Podczas badań okazało się, że nawet u 60-letnich kobiet, które miały regularne stosunki przez całe życie raz lub dwa razy w tygodniu, w dalszym ciągu następowało gwałtowne wydzielanie śluzu podczas podniecenia seksualnego.
2. Urozmaicanie gry wstępnej.
W tym okresie potrzebujemy więcej czasu na grę wstępną. Dzieje się tak z powodu obniżania poziomu hormonów, co powoduje, że komórki pochwy nie mogą tak szybko jak kiedyś wydzielać śluzu. Dlatego też, mimo że kobieta czuje się podniecona, śluz pojawia się z opóźnieniem, dopiero po kilku minutach. Jednak wolniejsze niż dotychczas reakcje seksualne nie powinny zniechęcać ani kobiety, ani mężczyzny do współżycia. Wręcz przeciwnie, czułość i stopniowe, delikatne, wzajemne pieszczoty utrwalają więź między partnerami.
3. Unikanie monotonii życia seksualnego.
Na ożywienie współżycia może wpłynąć przełamanie nawyków i wprowadzenie nowych technik seksualnych. Warto zmieniać miejsce, okoliczności i rodzaj kontaktów seksualnych.
Oczywiście, powinny one uwzględniać potrzeby obojga oraz wykluczać takie zachowania, które nie odpowiadają którejś ze stron.
4. Dbanie o dobry kontakt z partnerem i sygnalizowanie mu swoich potrzeb.
Nieco inne zachowanie partnerki (np. unikanie przez nią współżycia) mąż może sobie tłumaczyć jako obojętność czy niechęć, poczuć się odepchnięty, zlekceważony lub osamotniony, a nawet zazdrosny. Niezrozumiałe dla niego zachowanie partnerki może nasilić jego kłopoty związane z nadchodzącą andropauzą (męski odpowiednik menopauzy), a nawet spowodować przeświadczenie, że to on jest przyczyną niechęci. Dlatego też ważne jest czytelne zachowanie, które umożliwia właściwą interpretację danej sytuacji przez mężczyznę.
5. Tuż przed i podczas stosunku można używać środków smarujących.
Mniejsza ilość śluzu spowodowana mniejszą ilością hormonów wywołuje szereg niepożądanych skutków. Ścianki pochwy wydzielają mniej śluzu, powodując suchość pochwy, co jest przyczyną bólu przy stosunku. Osłabia to popęd seksualny kobiety i przyczynia się do spadku jej aktywności seksualnej.
6. Kremy nawilżające.
Aby zwiększyć nawilżenie ścianek pochwy, można stosować niehormonalne nawilżające kremy, które zwiększają nawodnienie błony wyściełającej pochwę, co pozwala na zachowanie wilgotnej warstwy ochronnej. Dzięki nim utrzymuje się również odpowiednia, bardzo niska kwaśność tego środowiska, która pomaga w utrzymaniu prawidłowej flory bakteryjnej oraz utrudnia wnikanie do pochwy chorobotwórczych drobnoustrojów i ich przedostawanie się z cewki moczowej i odbytu.
7. Dbałość o higienę narządów płciowych i niezwłoczne leczenie ewentualnych stanów zapalnych.
Procesy zapalne sprawiają, że współżycie staje się nieprzyjemne, nawet bolesne (niekiedy skutkiem może być pieczenie i świąd), co zniechęca obie strony. Ponadto stosunki mogą nasilać dolegliwości i narażać partnera na zarażenie.
8. Feromony (naturalnie występujące, lotne substancje chemiczne wydzielane przez organizmy żywe).
Rezultaty badań sugerują, że formuła feromonowa stosowana z perfumami posiada właściwości bodźca seksualnego dla kobiet po okresie menopauzy. Wzrasta ilość pieszczot, pocałunków, odczucia podniecenia seksualnego i ogólnego odczucia własnej atrakcyjności.
Ich stosowanie pozwala zatem kobietom po menopauzie osiągnąć aktywność seksualną podobną do tej, którą mają kobiety przed menopauzą.
9. Hormonalna terapia zastępcza (HTZ).
Ginekolodzy zalecają kobietom w okresie okołomenopauzalnym hormonalną terapię zastępczą, która ma na celu przywrócenie równowagi w układzie hormonalnym. Po zastosowaniu HTZ stwierdza się zwiększenie krążenia pochwowego, obniżenie pH pochwy oraz wzrost ilości płynu pochwowego, a także odbudowę błony śluzowej pochwy.
Hormonalna terapia zastępcza ma swoich zwolenników i przeciwników, ponieważ pomimo wielu badań naukowych prowadzonych na całym świecie nie wszystkie wątpliwości dotyczące stosowania tej terapii zostały wyjaśnione. W każdym przypadku lekarz powinien indywidualnie rozważyć potencjalne korzyści i ryzyko leczenia hormonalnego u pacjentki, którą zakwalifikuje do HTZ, a podczas terapii należy kontrolować poziom hormonów we krwi.
Warto wiedzieć, że istnieją przeciwwskazania bezwzględne i względne do stosowania hormonalnej terapii zastępczej. U kobiet, u których stwierdzi się przeciwwskazania do HTZ nie powinno się stosować tej terapii pomimo potencjalnych korzyści, jakie może ona przynieść.
Przeciwwskazania bezwzględne do stosowania HTZ:
– nie zdiagnozowane krwawienie z dróg rodnych
– rak piersi (przebyty lub aktualnie występujący)
– choroba zatorowo-zakrzepowa (faza ostra lub przebyta w ostatnich 5 latach)
Przeciwwskazania względne do stosowania HTZ:
Objawy niepożądane mogące wystąpić podczas stosowania estrogenów:
– hirsutyzm (występowanie owłosienia typu męskiego)
10. Stosowanie środków pochodzenia naturalnego, jako pewna alternatywa dla HTZ.
Środki pochodzenia naturalnego mogą: poprawić krążenie krwi w tkankach okołopochwowych, znieść suchość pochwy, przywracając jej prawidłowe nawilżenie, wzmocnić ściany pochwy oraz zwiększyć ich elastyczność i rozciągliwość, złagodzić stany zapalne ze świądem, pieczeniem i podrażnieniem pochwy, wpłynąć na utrzymanie prawidłowego pH środowiska pochwy.
Wśród środków naturalnych można wyróżnić:
– ekstrakt z algi Chlorella vulgaris – działanie nawilżające, odżywcze, wzmacniające i stymulujące odnowę komórkową. Przywraca elastyczność skóry i błony śluzowej, pobudza syntezę elastyny i kolagenu
– eukaliptol (olejek eukaliptusowy – właściwości anty-septyczne, bakteriobójcze, przeciwwirusowe, przyspiesza regenerację i gojenie uszkodzonych tkanek, pomaga w leczeniu opryszczki narządów płciowych)
– ekstrakt z aloesu zwyczajnego – stosowany miejscowo jako składnik preparatów do pielęgnacji skóry i śluzówek, wspomaga regenerację i procesy obronne, działa osłaniająco i przeciwzapalnie, ma właściwości wirusobójcze, grzybobójcze i bakteriobójcze, wykazuje działanie nawilżające i poprawiające mikrokrążenie skóry i błony śluzowej
– ekstrakt z rokitnika zwyczajnego – stosowany przy leczeniu odleżyn, w egzemach, odmrożeniach, oparzeniach, zapaleniach błony śluzowej pochwy i szyjki macicy oraz chorób i uszkodzeń skóry, również po leczeniu radioterapią w chorobach nowotworowych
– ekstrakt z rumianku pospolitego – działanie przeciwzapalne, odkażające, rozkurczowe, przeciwalergiczne, żółciopędne i uspokajające, łagodzi podrażnienia i urazy, przyspiesza gojenie ran, działa przeciwbakteryjnie, ma zdolność wiązania toksyn
– ekstrakt z rozmarynu – stosowany w ropnych zmianach skóry, trądziku, wypryskach, opryszczce, wspomaga leczenie stanów zapalnych narządów płciowych, jamy ustnej i gardła
– elastyna – białko, które utrzymuje elastyczność i zapewnia jędrność skórze. W procesie starzenia biologicznego zmienia się struktura włókien elastyny – stają się zbite, wówczas skóra traci swoją elastyczność
– kolagen – białko, od którego zależy sprężystość i prawidłowe nawilżenie skóry oraz błon śluzowych, ma wpływ na regenerację i odnowę komórkową. Starzenie biologiczne skóry wiąże się z niedoborem kolagenu.
– ekstrakt z zielonej herbaty – zawiera silne antyutleniacze – polifenole z grupy katechin. Neutralizuje wolne rodniki, wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwzakrzepowe. Uszczelnia naczynia krwionośne. Stosowany miejscowo ekstrakt odżywia i nawilża skórę, hamuje procesy starzenia, łagodzi podrażnienia jednocześnie oczyszczając z toksyn oraz działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie.
– L-Arginina – aminokwas, który bierze udział w metabolizmie mocznika, w syntezie DNA, stymuluje wydzielanie hormonu wzrostu z przysadki mózgowej. Biosynteza tlenku azotu (NO) wymaga udziału L-argininy. Tlenek azotu jest jednym z najważniejszych neuroprzekaźników odpowiedzialnych za prawidłowy przebieg reakcji seksualnej. Uwolnienie tlenku azotu zwiększa dopływ krwi do łechtaczki oraz pochwy, co poprawia nawilżenie błony śluzowej i zwiększa wrażliwość na bodźce. Obniżenie stężenia tlenku azotu prowadzi do zaburzeń aktywności seksualnej u kobiet, a także przyczynia się do trudności w osiągnięciu orgazmu. Za badania na tlenkiem azotu Robert F. Furchgott, Louis J. Ignarro i Freid Murad otrzymali w 1998 roku nagrodę Nobla.
11. Psychoterapia – współdziałanie z seksuologiem przywraca wymierne korzyści w zakresie życia seksualnego.
Istnieje więc wiele sposobów wspomagających kobietę w radzeniu sobie z problemami natury biologicznej i psychologicznej dotyczącymi życia seksualnego w okresie menopauzy. Menopauza to okres poszukiwania nowej tożsamości, zmian zachodzących w przyjmowanych rolach – żony, matki, córki, a przede wszystkim kobiety. Jeśli ta zmiana ról będzie satysfakcjonująca, przyjemna i wspierana przez członków rodziny czy grupę społeczną oraz odpowiednie postępowanie, to można nadać swojej seksualności nowy wymiar: coś, co powoduje, że wszystko co robimy, robimy z przyjemnością i zaangażowaniem.
1. red. Plucińska Z., Mała encyklopedia medycyny, Warszawa 1990
2. Skrzypczak J., Szczepańska M., Hormonalna terapia zastępcza u kobiet po menopauzie, w: Służba Zdrowia 84-87 (2005)
4. www.biomedical.pl; www.feromony.pl; www.kobieta50plus.pl; www.seksuolog.bydgoszcz.pl; www.e-zdrowie.pl; www.pfm.pl